Reklama     +48 22 620 92 04 
www.autotransport.plPlatooning - czas na nowe definicje?
Transport drogowy

Platooning - czas na nowe definicje?

Konwoje inteligentnych ciężarówek na testowych trasach

12 kwietnia 2016 r.   |  Cezary Banasiak

Jeszcze nie tak dawno wszyscy fascynowaliśmy się wstępnymi testami autonomicznych ciężarówek, następnie pierwszymi próbami ich przejazdów po drogach publicznych (o jednym i drugim uprzejmie donosiliśmy na naszych łamach), a właśnie przyszedł czas na kolejny krok... Na naszych oczach tworzy się historia.

Konwój inteligentnych ciężarówek   |   Fot. Daimler

Na początku miesiąca wyruszyły na europejskie drogi konwoje zrobotyzowanych ciężarówek, które miały sprawnie i bezpiecznie przejechać długie trasy przez różne kraje, a wiezione towary dostarczyć 6 kwietnia do portu w Rotterdamie.

Projekt European Truck Platooning Challenge powstał z inicjatywy Holandii, która już w zeszłym roku wprowadziła stosowne przepisy dopuszczające do ruchu po drogach publicznych autonomiczne pojazdy. Udział w nim, co ciekawe, zgodnie zgłosili wszyscy najwięksi producenci ciężarówek. Holenderski DAF, niemieckie Daimler i MAN, włoskie IVECO, szwedzkie Scania i Volvo, na co dzień rynkowi rywale, tym razem zawarli sojusz by przyspieszyć zmiany i wspólnie dokonać przełomu.

"Platooning" to system, w którym w zwartej grupie jedna ciężarówka podąża za drugą, blisko siebie, dzięki wzajemnej łączności i specjalnym czujnikom za liderem synchronicznie przyspieszając, skręcając, hamując. Kwietniowe testy mają udowodnić, że warto inwestować w nowe rozwiązania transportowe, a temat traktowany jeszcze właściwie kilka lat temu niczym science fiction, to nieodległa przyszłość. Optymiści mówią nawet o wprowadzaniu go na szerszą skalę jeszcze w tej dekadzie.

Najważniejszym celem European Truck Platooning Challenge ma być w zamiarze holenderskiego ministerstwa infrastruktury i ochrony środowiska - a Holandia aktualnie przewodzi UE - zaproszenie polityków z różnych krajów do bardziej konkretnego wsparcia inteligentnych rozwiązań transportowych.

Wraz z wprowadzaniem dalszych ulepszeń i technologicznym dopracowywaniem pojazdów, trzeba równolegle wypracować kompleksowe zmiany w przepisach, m.in. przy ujednoliceniu zasad ruchu drogowego w całej Unii. Holandia z Niemcami i Austrią już szykują np. specjalny korytarz transportowy dla autonomicznych samochodów.

Plusy i minusy. Zalet "platooningu" jest mnóstwo - testy wykazały, że dzięki automatyzacji w prowadzeniu kilkupojazdowych konwojów, udaje się znacznie redukować zużycie paliwa, a także ilość emitowanych do atmosfery zanieczyszczeń (nawet o 10%). Poza tym zwiększa bezpieczeństwo na drogach i płynność ruchu. I to tylko dlatego, że ciężarówkami "władać" będzie komputer, a nie żywy kierowca. Koncern DAF np. chwali testowane w swoich pojazdach połączenie Wi-Fi-P stworzone przez firmę NXP, pozwalające drugiej ciężarówce zareagować nawet do 25 razy szybciej niż zrobiłby to człowiek. Komputer zwalnia pojazd wiedząc o przeszkodzie zanim ludzkie oko dostrzeże, że lider konwoju zaczął hamować.

Są też i zalety, które dla innych będą wadami. Właściciele firm transportowych zapewne już zacierają ręce obliczając zyski dzięki wprowadzeniu inteligentnych konwojów, a w kolejce też czekają i autonomiczne pojazdy. Tym bardziej, że deficyt kierowców rośnie z roku na rok w całej Europie. Niestety każdy kij ma dwa końce - jak zgodnie oceniają wszyscy zainteresowani, upowszechnienie się zrobotyzowanych ciężarówek, prawdopodobnie wpłynie na zatrudnienie w zawodzie "truckersa".

W ostatnim wydaniu PGT 06-09/2020 m.in.
ZOBACZ NASZĄ STRONĘ www.PGT.pl