Megaciężarówki na czeskich drogach
Dwa długie zestawy zamiast trzech pojazdów
Firma Dachser jako jeden z pierwszych operatorów logistycznych u naszych południowych sąsiadów używa 25-metrowych ciężarówek do transportu towarów. Kursują one między Ostrawą i Brnem. Pozwala to na przewóz większej liczby przesyłek przy jednoczesnym wykorzystaniu tylko dwóch długich zestawów zamiast trzech konwencjonalnych pojazdów.
Megaciężarówki w Czechach mogą jeździć od tych wakacji | Fot. Dachser
Zastosowanie takiego rozwiązania stało się możliwe dzięki niedawnej decyzji czeskiego rządu o dopuszczeniu do jazdy dłuższych kombinacji ciężarówek. Dzięki temu firmy logistyczne mogą ubiegać się o pozwolenia na użytek takich zestawów na określonych trasach. Trzeba też jednak je regularnie przedłużać, bo mają one zaledwie 3 miesiące ważności.
Mega. Maksymalna długość megaciężarówki to 25,25 m przy dopuszczalnej masie całkowitej 48 t. Pojazdy te muszą się poruszać przede wszystkim po autostradach i nie mogą przekraczać torów kolejowych. Odległość między punktami załadunku lub rozładunku a wjazdem na najbliższą autostradę nie może zaś przekraczać 10 km.
Blisko 170-kilometrowy odcinek między Ostrawą a Brnem doskonale spełnia wszystkie te wymagania, dzięki czemu Dachser jest w stanie optymalizować tam swoje przewozy przy użyciu długich pojazdów.
Więcej przestrzeni. Zestaw, w skład którego wchodzi jedna naczepa typu mega i jeden kontener BDF, może pomieścić 104 palety. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu dwupoziomowego załadunku - rozwiązania. Wdrożenie do użytku dwóch megapojazdów na trasie Ostrawa-Brno przełożyło się na zwiększenie przestrzeni ładunkowej o 40%. To naprawdę duży skok.
Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że megaciężarówki bez problemu mogą się poruszać po drogach różnych zachodnich krajów, m.in. w Niemczech, Belgii, Danii czy Holandii. To w naszym regionie jest „nowość”. Ale być może zarazem sygnał do szerszych zmian.