Jedne z najlżejszych na rynku naczep podkontenerowych

Zmiana przepisów wymusza nowe rozwiązania

Naczepy podkontenerowe Wielton, od góry: NS3P40SL, NS3P45R1SL oraz NS3P45R2SL   |   Fot. Wielton

Tak dobre wyniki uzyskano dzięki zastosowaniu wysokiej jakości stali S700. Zmiana przepisów regulujących odbiór kontenerów w portach Gdyni, Gdańska i Szczecina, zmieniły też wymagania co do samych naczep - przewoźnicy kontenerów nie odbiorą ładunków w sytuacji, gdy masa własna z ładunkiem jest większa niż ładowność zestawu wynikająca z dokumentów rejestracyjnych.

Naczepy Wieltonu z rodziny Super Light (SL) są zaawansowane technologicznie, wyróżniają się nowoczesnym designem i możliwa jest niemal dowolna ich konfiguracja, zależnie od czekających je zadań.

Poszukujący najlżejszych rozwiązań, mogą wybrać aluminiowy osprzęt naczepy, czyniąc ją dodatkowo lżejszą nawet o 210 kg. Aluminiowe felgi, zbiorniki powietrza czy nogi podporowe podnoszą inicjalny koszt inwestycji, lecz przynoszą zysk w postaci większych możliwości załadunkowych oraz w oszczędności paliwa.

Najbardziej zaawansowana konstrukcja, która ma możliwość rozsuwania przodu i tyłu (NS3P45R2SL) jest przeznaczona do transportu wszystkich rodzajów kontenerów - to tzw. naczepa uniwersalna. Jej cechą charakterystyczną jest przewóz kontenera 45’, zgodnie z legalną długością zestawu i dodatkowe zezwolenia nie są wymagane. Zastosowanie przedniego mechanizmu rozsuwania naczepy umożliwia zmieszczenie się z popularną 45’ w 16500 mm. Najniższa masa tego modelu to nawet 4815 kg dla konfiguracji bez 30’ i bez 20’ w pozycji środkowej. Autorskie rozwiązanie zamków przednich pozwala rozładować kontener 20’ załadowany w przedniej części naczepy po „przełamaniu” zestawu. Kontener stoi na belce i nic nie utrudnia dostępu do jego wnętrza. Premiera tej konstrukcji miała miejsce w 2014 roku na targach w Hanowerze.

Kolejnym modelem jest NS3P45R1SL z możliwością rozsuwania tyłu. Przednie zamki znakomicie sprawdzają się w długoletniej eksploatacji, a dzięki optymalnej konfiguracji konstrukcji naczepa może być jeszcze lżejsza. Najniższa masa własna to nawet 4500 kg. Taki wynik pozwala na znaczne oszczędności paliwa, a w połączeniu z mocniejszą konstrukcją ramy, stanowi doskonałe narzędzie do wyciągania z portów ciężkich kontenerów.

Ostania z naczep w rodzinie Super Light to NS3P40SL jest dedykowana do najczęstszych zadań transportowych. Najprostsza rama, bez możliwości rozsuwania, świetnie sprawdza się w transporcie kontenerów 40’HC i 2x20’. Tak jak pozostałe modele fabryczne przystosowanie jej do zawieszenia gensetu (ang. generator set) zmienia naczepę w idealny środek transportu dla ciężkich, chłodniczych kontenerów. W najlżejszej konfiguracji dla 40’HC jest to 3630 kg masy własnej.

Cała gama naczep SL została zoptymalizowana do współpracy z agregatami elektrycznymi do zasilania kontenerów, czyli gensetami. Oprócz tego dostępne są: łatwe w obsłudze zamki lift lock, boczne kompozytowe odbojnice rowerowe uchylne dla lepszego dostępu (np. do koła zapasowego) czy wreszcie pneumatyczny, zamienny z manualnym, mechanizm rozsuwania tyłu naczepy.

Aby uniknąć konsekwencji związanych z przekroczeniem łącznej masy zestawu, przewoźnicy mają oczywiście drugą drogę do wyboru: zmianę ciągnika. Można ewentualnie szukać pojazdu „historycznego”, z DMC zestawu 42 tys. kg w dowodzie. W praktyce oznaczałoby to zakup ciągnika z przebiegiem około 1 mln km, z niską normą Euro, ewentualnie nawet bez niej lub nowego, lekkiego ciągnika z niską kabiną i mniejszymi zbiornikami paliwa. Skonfigurowanie takiego pojazdu nie stanowi żadnego problemu dla importerów, jest to jednak rozwiązanie dość kosztowne. Optymalna opcja „odchudzenia” zestawu to zakup nowej naczepy podkontenerowej, a lekkie naczepy firmy Wielton, wykonane ze stali S700, pozwalają znacznie zaoszczędzić masę całkowitą zestawu naczepy i ciągnika siodłowego, zachowując swoją wytrzymałość.