Inspekcja Transportu Drogowego pozostaje
Minister Andrzej Adamczyk podjął ważną decyzję
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom Inspekcja Transportu Drogowego nie będzie zlikwidowana, o czym poinformował kilka dni temu minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
Przypomnijmy, że pod koniec 2015 r. Jarosław Zieliński, sekretarz stanu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, zapowiadał likwidację Inspekcji Transportu Drogowego. Inspektorzy mieli zostać włączeni w struktury policji drogowej. Tak jednak nie będzie, z czego z pewnością ucieszy się niemała już grupka inspektorów i urzędników (do ITD należy obecnie też dawny BOTM – Biuro Obsługi Transportu Międzynarodowego).
Minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk, który przez lata miał okazję nieźle poznać branżę transportową, zadecydował, że ITD nie zostanie zlikwidowana. Uznał jednak, że nie powinna odpowiadać za fotoradary, gdyż – jego zdaniem – jest to zadanie policji.
Inspekcja została powołana na mocy ustawy z 6 IX 2001 r. o transporcie drogowym. Główny Inspektorat Transportu Drogowego, powołany do kontroli przestrzegania przepisów obowiązujących w zakresie wykonywania transportu drogowego oraz niezarobkowego przewozu osób i rzeczy, stara się eliminować wszelkie negatywne zjawiska. Troszczy się też o poprawę warunków socjalnych w transporcie drogowym oraz dąży do ograniczenia degradacji dróg.
Od początkowej rezerwy czy wręcz niechęci wśród przewoźników, GITD spotykał się coraz częściej ze zrozumieniem, a nawet poparciem, np. w dziedzinie walki z szarą strefą wśród przewoźników pasażerskich (problem „busiarzy”). Najbardziej ceniony jest fakt, że Inspekcja walczy o bezpieczeństwo w ruchu drogowym oraz dba właśnie o zasady uczciwej konkurencji. Najczęstsze zarzuty to fakt „bezdusznego” ściągania pieniędzy z przewoźników za najdrobniejsze przewinienia oraz rozdźwięk między tym, co deklaruje kierownictwo ITD, a tym, jak wygląda to w praktyce, na drogach – w wykonaniu konkretnych inspektorów. Poza tym, jak żalą się przewoźnicy, nie ma jednolitej postawy stróżów prawa na drogach – w różnych regionach bywa z tym rozmaicie.
Zwiększyć skuteczność. Pragniemy ciągle doskonalić swoje metody i jakość pracy w oparciu o spełnienie wymagań normy ISO 9001:2009 i system przeciwdziałania zagrożeniom korupcyjnym, tak aby zwiększyć skuteczność egzekucji obowiązujących przepisów prawnych z zakresu wykonywania przewozów drogowych, a w konsekwencji zwiększyć bezpieczeństwo w ruchu drogowym i dbać o zasady uczciwej konkurencji – powiedział „PGT” Alvin Gajadhur, p.o. głównego inspektora transportu drogowego.
Inspekcja współdziała z Policją, Strażą Graniczną, Służbą Celną, Inspekcją Weterynaryjną, Państwową Inspekcją Pracy, Inspekcją Handlową i zarządcami dróg w zakresie bezpieczeństwa i porządku ruchu na drogach publicznych oraz zwalczania przestępstw gospodarczych dokonywanych w zakresie transportu drogowego (lub w związku z tym transportem). ITD współdziała również z organami samorządu terytorialnego, jak również z organizacjami zrzeszającymi przewoźników drogowych.
Za granicą. Inspekcja Transportu Drogowego funkcjonuje obok Policji w zdecydowanej większości państw europejskich. O ile bowiem działalność służb policyjnych w zakresie bezpieczeństwa i porządku w ruchu drogowym zaczyna się i kończy na drogach, o tyle przedsięwzięcia realizowane przez Inspekcję postrzegane być muszą jako element nadzoru w imieniu państwa nad całym segmentem rynku transportowego i prowadzonej działalności gospodarczej związanej z wykonywaniem transportu osób i rzeczy. Dowodem na to może być choćby jeden z przepisów ustawy o transporcie drogowym, przyznający wojewódzkim inspektorom transportu drogowego kompetencje do sprawowania nadzoru nad organami wydającymi licencje i zezwolenia w krajowym transporcie drogowym, jak i zaświadczenia przy wykonywaniu tzw. przewozów na potrzeby własne.